wtorek, 25 grudnia 2012

Świętaaaa! cz. 2

*W poprzednim odcinku* 
Konie...wszędzie konie... i nagle BUM!!!! eksplozja! Chaos!!! Makarena!!!... chwila co? 
Pati prezentujeee... 2 część świąt których nigdy w życiu nie przeżyjecie!!!! 
Cześć tu ja Pati oglądacie, czy tam słuchacie własnie mnie na planie 2 części świątecznej jednorazówki. Macie tylko tutaj czyli w radiu Eska możliwość przebiegu pisania jednorazówki... Jak w ogóle tworze jednorazówki?... Łatwizna xD 
Prosta recepta jest taka aby mieć przy sobie niekończony sie zapas czegoś po czym odwala ci i masz niesamowitą wenę! Ja takie cos mam po coli... zawsze mam butelkę pod biurkiem i pije ją co chwile z kubka z BTR! Jeśli to nie pomaga to trzeba włączyć muzykę ale taką z powerem! Najlepiej Disco bo... najlepsze teksty przychodzą do głowy! Inna rzecz jest taka aby ten pomysł przyszedł. Mi pomagają spacery... Policzyłam że dziennie robię z 20 spacerów po całym domu, korzystam z schodów co 30 min i przeszkadzam siostrze co 15 min. Trzeba mieć poziom zaawansowany w kreskówkach, filmikach z youtube, przebywanie z zajebistymi ludźmi i zboczeńcami! Taka dawka zapewnia niesamowitą wenę by napisać jednorazówkę... jeśli to nie pomoże czas zacząć używać napojów energetyzujących. Wesołych Świąt ludzie! Zaraz mam wigilię i już mama krzyczy... wiec miłej jednorazówki!
*Koniec transmisji* 
Nigdy nie widziałam Krakowa wy Święta... i aż żałuje bo jest przepiękny *O* U mnie największa atrakcją było jak ktoś miał lampkowe sople zwisające z dachu. A tutaj po prostu chaos lampek i ozdób! Wylądowaliśmy na dachu wielkiego, pięknego domu. 
- Jest niesamowicie! - jęknęłam patrząc z dachu na inne domy. 
- No już spokojnie nie podniecaj sie tak - zaśmiał sie. 
- Skąd ty masz w ogóle adresy wszystkich ludzi? - zapytałam zdziwiona. 
- Kupiłem na allegro w świątecznej promocji - wystawił mi język.
- Ej to mój tekst! Ma się to poczucie humoru - poruszałam brwiami i weszłam do komina. Chce podziękować Angel za czyszczenie kominu bo pewnie byłabym cała czarna... a czyściusia byłam ^^ 
- Tu jest choinka... teraz przeczytaj ten list - podał mi kilka listów. Zabrałam ten od Angel i otworzyłam. 
Drogi Mikołaju, 
W ten piękny i magiczny dzień zmusili mnie do napisania do ciebie! Wiem że pewnie nie przylecisz ale co tam... to chce poduszkę w kształcie serca ^^ Będę się do niej tulić jakbym była zła na Kendalla... dziękuje i wesołych świąt! 
Angel.
- Czyli chce poduszkę - spojrzałam na Mikołaja który otworzył worek, włożył do niej rękę i wyciągną paczkę w której była poduszka - jak ty to zrobiłeś? 
- Jeśli powie się dzisiaj co chcesz to mogę wyciągnąć z worka tą rzecz - zaśmiał sie. 
- Wooow gdzie można takie worki kupić ! Przydał by sie zamiast torebki... - chciałam chwycić za worek jednak mnie zatrzymał. 
- Niestety tylko ja mam prawo mieć taki worek - powiedział. 
- Serio?... udowodnij - założyłam rękę na rękę. Brodacz otworzył worek i wyjął z niej książkę gdzie są spisane wszystkie prawa. 
- Strona 67, paragraf 3 - dodał a ja otworzyłam książkę. 
- Jedynie Święty Mikołaj może mieć magiczne worki i takie pierdoły bo jest Święty i nie należy sie z nim kłócić - przeczytam i zaczęłam sie śmiać - niech będzie. 
- Miejmy nadzieje ze spodoba jej sie prezent - położył prezent pod choinką. W tym czasie poszłam do kuchni i zaczęłam obrzezać sie piernikami. Dzięki Angel!!! 
- Chcesz Miki? - pomachałam piernikiem. 
- A żuć jednego i lecimy - machną ręką. Na końcu zabraliśmy cały talerz tych pierników i polecieliśmy do następnych osób czyli Vai i Sylwii. 
- Nie nudzi ci sie tak samemu co roku jeździć po świecie? - zapytałam patrząc w dół z sań. 
- Czasem jest nudno... no w tym roku chwilowo nie jest - zaśmiał sie. 
- Pierwszy raz będę w domu Sylwii i Vai! To takie dziwne bo u mnie już były... - dodałam kiedy wylądowaliśmy. 
- Nie było okazji? - zapytał wchodząc do komina. Ja tuż za nim. 
- Jakoś nie było... - stanęliśmy przy choince i otworzyłam kopertę z listem od Vai.
Święty czy jak ty tam sie zwiesz, jeśli to czytasz... dobra będę sie nabijać z tego cały dzień że muszę to napisać. Jak coś to rzuć się pistoletem. Nie obrażę sie za broń bo wiesz... jest ekstra! Przyleć na tej swojej miotle czy czymś i dawaj prezent" 
Violette woohohohoh :D 
- Pistolecik pistolecik - zaczął szukać w worku i wyjął złoty pistolet
- Serio chcesz jej dać broń?! JEJ?! - rozstawiłam ręce. 
- Po 1 nie krzycz bo wszystkich obudzisz a po 2 to nie do końca nie jest prawdziwa broń. Składa się z wszystkiego co jest w normalnym pistolecie ale naboje są z farbą... jest legalna, nikt sie nie domyśli i może strzelać niezmywalną farbą w ludzi... i tak z takiej boli - zaśmiał sie i włożył do kieszeni - ale Vai jest na liście niegrzecznych wiec nie dostanie go...
- No weź... Mieszkam z nią i wiem że w środku, bardzo głęboko w środku jest miła i jakby kochana! - uśmiechnęłam sie. 
- Lecz jest niegrzeczna! - krzyknął i odwrócił sie do worka. W tej chwili wyciągnęłam mu pistolet z kieszeni który był opakowany i położyłam cicho pod choinką. 
- Myślisz ze nie wiem co zrobiłaś? - zapytał a ja spojrzałam na niego wystraszona. 
- Jezuuuu nooo... każdy zasługuje na prezent! - uśmiechnęłam się promiennie. 
- Niech ci już będzie. Strata ludzi na świecie - zaśmiał sie - następna Sylwia... 
- Tak jest - zasalutowałam i otworzyłam list. 
Więc Święty Mikołaju, skoro już pisze to chce... hym... jacuzzi! Będę sie w nim kąpać z moim słodziakieeeem ^^ a może nawet co innego :D Bara bara yeaaa! To proszę o to jacuzzi i będę happy. 
Sylwiatta :* 
- To teraz wyciągaj z woreczka Jacuzzi - zaśmiałam sie. 
- Będzie teraz problem... - spojrzał na mnie. 
- Twój woreczek nie ma takich kosztów? 
- Jacuzzi będzie na ogródku - wykazał na taras gdzie szybko pognaliśmy. Staliśmy z 5 min. zastanawiając sie jak idioci skąd zabrać tu Jacuzzi. 
- Zaskocz mnie Miki bo ja nie mam pojęcia - złapałam sie za głowę.
- Patrz i sie ucz młoda - klasnął w rece i przyszli jacyś ludzie... eeee dziwne to xD - to ekipa z "Dom nie do poznania"!!! To jest Ty'a (dla ludzi którzy nie oglądali! To sie czyta Taj xD) 
- No siema - podałam mu rękę. 
- Skoro umiemy zbudować dom w 7 dni to zbudujemy Jacuzzi w 7 min! - krzykną Ty'a. Zdziwiona usiadłam tyłem z Mikołajem do domu i graliśmy w karty. 
Czas jakoś mijał i nawet uwinęli sie w 7 min xD Też chce tak szybko budować... 
- Masz jakieś czwórki? - zapytał Mikołaj kiedy podszedł do nas Ty'a. 
- Skończone... chcecie zobaczy? 
- Pewnie! - krzyknęłam i szybko wstałam odwracając sie. Zobaczyłam sanie Mikołaja z reniferami... 
- Musicie powiedzieć magiczne słowa aby ruszyły - zaśmiał się Ty'a. 
- Autobus ruszaj! - krzyknęliśmy z Mikołajem i nic... dobra zapomniałam ze to renifery xD Moja wina że oglądałam zawsze Dom nie do poznania? 
- Rudolf ruszaj! - dodałam a sanie przesunęły się do przodu. Moim oczom ukazało sie przepiękne jacuzzi... miałam ochotę piszczeć... z smutku... że ja takiego nie mam!
- Świetna robota chłopacy! - Mikołaj zaczął coś tam gadać z nimi i poszliśmy do sań. Teraz tylko do LA!!! WOOOHOOO!!!! 
Całą drogę... która trwała z 2 min słuchaliśmy kolęd... no święty nie może sie trochę rozluźnić i puścić coś bardziej... szybszego? Jesteśmy na dachu u Kendalla który nie ma komina O__O 
- Ciekawe jak mamy wejść? - zapytał Miki chodząc po dachu. Chwile tak stałam i zaczęłam skakać po dachu, zrobiła sie dziurka i wpadłam do środka. 
- Tak to sie robi! 
- Rozwaliłaś mu dach - wszedł za mną. 
- To sobie naprawi... - zaczęliśmy iść do salonu gdzie choinka jednak usłyszeliśmy kroki. Spanikowana stanęłam nie ruszając sie z podniesioną ręką jakbym machała i uśmiechając sie jak wariat. Mikołaj zdążył sie schować a ja... stałam! Był to Kendall który wyglądał jakby nie żył... tak powoli szedł odbijając sie o ściany. Przeszedł koło mnie jednak cofnął sie o kilka kroków i lepiej przejrzał. 
- Jaką mama straszną rzeźbę tu stawiła - szepną i poszedł do łazienki.
- Ja ci tam Kendall... - zawarczałam i poszłam do salonu - jemu nic nie dajemy!
- A co mówiłaś wcześniej o dawaniu prezentów? - zapytał zakładając rękę na rękę. 
- Ale on powiedział zę strasznie wyglądam! 
- Trzeba umieć wybaczać... każdy zasługuje na drugą szansę - zaśmiał sie i podał następny list. 
- Zaskocz nas Kednall - otworzyłam pewnie list. 
Mikołaju mam do ciebie jedną prośbę którą być może spełnisz. Moim marzeniem jest mieć kostium spiderman'a i te wszystkie super dodatki i umiejętności! Może to trochę za dużo ale warto spróbować... Proszę tylko o to ponieważ jest to bardzo ważne! 
Kendall.
- Tralalalal - zaczął nucić i wyciągną prezent z torby - kostium spiderman'a, jak go założy będzie mieć wszystkie umiejętności jak spiderman... 
- Wow... też chce! Będę chodzić po ścianach... matkooo *O* - pisnęłam. 
- Tylko on może korzystać z tych mocy... - dodał a ja zrobiłam znudzoną minę. Kto był następny  Pan James Maslow ludzie! 
- Czekaj to mój worek! - krzyknął Święty kiedy próbowaliśmy dostać sie do salonu. 
- Czemu jesteśmy w piwnicy?! - rozłożyłam ręce próbując wyjść. 
- W kominie zabłądziłem - powiedział kiedy po schodach weszliśmy do góry - salon.. gdzie salon? 
- Na przeciwko ciebie - wykazałam na pokój. 
- I problem z głowy - podeszliśmy do choinki i otworzyłam następny list. 
Święty Mikołaju!
Jestem mega seksowny no i boski ale nie na wszystkie dziewczyny to działa... Proszę o taki perfum który będzie boski jak ja, który przyciągnie wszystkie dziewczyny prosto do mnie! Zasługuje aby wszystkie laski zazdrościły Sylwii takie ciachooo ^^ Wiem rze to trudne ale musisz spróbować! 

James.
- Taaaaa aż sex wylewa sie z kartki... i samo uwielbienie - spojrzałam krzywo na kartkę. 
- Mam takie perfumy - wyciągnął butelkę z czaszką - świetnie pachną
- Czemu wszyscy dostają takie zajebiste rzeczy a ja chodzę i czytam listy?! James nawet źle napisał słowo "że"! To pisze się przez "ż" a nie "rz"! 
- Ty też jesteś taka świetna z ortografii? - zapytał zdziwiony.
- No w podstawówce dostawałam 1 za dyktanda - smutna spojrzałam w podłogę. 
- To proszę - podał mi słownik ortograficzny - zacznij sie teraz uczyć.. najlepiej z Jamsem 
- Zawsze o takim słowniku marzyłam! Jestem taka dumna że normalnie zaraz - rzuciłam słownik w komin - upsss upadł mi - zrobiłam niewinną minę - nauka to zło!
- Widać po tobie że sie nie uczysz - powiedział i poszedł na dach. 
- No właśnie!... chwila co?! Nie jestem głupia! - pobiegłam za nim wkurzona. Nie cierpię jak ktoś mówi że jestem jakaś nienormalna! Czasem błyszcze mądrością jak nikt ^^ Zobaczycie ze w przyszłości będę wami rządzić! Buahahahah xD
Następny domek jest Carlosa... bożeeee ja chce do niego! Eeee jestem jeszcze na nich zła przecież... ze mną nie ma tak łatwo :P Jego choinka znajdowała sie w pokoju... w tym samym w którym spał. Podeszłam do niego i spojrzałam jak słodko sobie spał. 
- Czytaj ale cicho aby go nie obudzić - podał mi kopertę czuwając aby latynos sie nie obudził. 
Drogi Mikołaju,
wiem że pewnie tego nie przeczytasz, przecież nie istniejesz xD Ale dla Pati mogę się postarać. Czasem ciężko nadążyć z jej szalonymi pomysłami ale właśnie za to ją kocham. Chce aby była szczęśliwa i proszę o pierścionek... nie zwykły tylko zaręczynowy, chce z nią już być na zawsze. 

Carlos.
- Oooooooo - pisnęłam cicho patrząc w kartkę - chce mi sie oświadczyć? 
- No nareszcie! Wiesz jak ciężko było was jakoś ogarnąć - powiedział wyciągając prezent z worka. 
- O czym ty mówisz? - zapytałam. 
- Pamiętasz może święta kiedy całowałaś się z Carlosem? Wtedy nie byłaś jeszcze z żadnym z nich... W nocy przeniosłem jemiołę tak abyście sie pocałowali! No ale musiałaś do tego wybrać Jamsa... - wytłumaczył mi brodacz. 
- Miałeś w planach abym z nim była? 
- Czasem szczęściu trzeba pomóc. Chodź zanim sie obudzi - szepnął i chwycił za worek. 
- Chwila - uśmiechnęłam się i podeszłam do łóżka jednak Święty szybko mnie pociągną z powrotem - ej! chce go tylko pocałować! - wyrwałam sie.
- Nie ma tak - powiedział i chwycił mnie ciągnąc do komina. 
- Jeden całus! - byłam już przy nim kiedy ten znowu mnie pociągną - noooo plis... 
- Ale szybko - puścił mnie a ja usiadłam uradowana na jego łóżku. Schyliłam sie i pocałowałam go namiętnie... jaki mnie dreszcz przeszedł x3 
- Ehh... - Carlos zaczął powoli otwierać oczy - ...Pati? - zapytał patrząc na mnie. 
- Eeeee - spanikowana zaczęłam się rozglądać po pokoju kiedy nagle Mikołaj uderzył go w głowę z bryły węgla. Carlos zemdlał xD
- On żyje?... i skąd ty masz węgiel? - zapytałam.
- Na niegrzeczne dzieci - dodał i poszliśmy do sań. Mam nadzieje że nie pamięta nic bo będzie źle. Ostatni dom jest Logana... dzięki że to wreszcie koniec! Ciężkie życie Mikołaja... a został jeszcze cały świat. 
- To co sobie zażyczył pan Henderson? - zapytał Mikołaj. 
- Więc tak... 
Święty Mikołaju,
ze mną w domu mieszka pewna dziewczyna, ma na imię Vai i jest przepiękna. Tylko ona ma chłopaka... chciałbym aby wreszcie coś sie zaczęło dziać między nami... próbuje się do niej dopasować ale to nic nie daje! Spraw jeszcze motor a będę szczęśliwy! 

Logan.
- Logan jak zwykle startuje do Vai - uśmiechnęłam się. 
- Motor tak? Czekaj - powiedział i wyszedł na dwór. Spojrzałam za okno i nagle podjechał pod dom mega seksowny facet na prześlicznym motorze! Bożeeee taki komplet to coś ^^ Miki pogadał chwile z nim i wrócił do domu, zostawił karteczkę pod choinką z napisem "Idz do garażu".
- Świetne i koniec! - przybiłam z nim piątkę z uśmiechem.
- Jak wrócisz do LA to jako moja wnuczka pomożesz im... 
- Ja? Nie lubię sie wtrącać w związki... do tego ona ma chłopaka - powiedziałam zagubiona. 
- Co wiesz o szczęściu i przeznaczeniu? 
- Że czasem trzeba mu pomóc?
- No właśnie... załatw to za mnie. To jest przeznaczenie - dodał. Wróciliśmy do mojego domu... tym razem zatrzymaliśmy się przed domem. 
- Został ostatni list - uśmiechnął się - przeczytaj go
- Ale to mój list - spojrzałam na kopertę. 
- Chce go usłyszeć - uderzył mnie leciutko w ramię a ja otworzyłam kopertę. 
Kochany Święty Mikołaju,
czuje się głupio że tylko ja wierze w ciebie. To źle? Zawsze mi mówili że wszystko może istnieć i wystarczy w to wierzyć! Pisze do ciebie od kilku lat jednak mnie nie odwiedzasz. Może jeszcze nie zasługuje by być dobrą? Przez te ostatnie lata zrozumiałam że to co robiłam było złe i próbuje wciąż sie zmienić. Jeśli mogę sobie coś życzyć to abym miała tyle sił by pomagać innym i uszczęśliwić tych najbliższych. Więcej mi do szczęścia nie potrzebne. Zawsze będziesz moim idolem i kocham cię ♥

Twoja Pati.
Kiedy to przeczytałam tak głupio mi się zrobiło. Napisałam to co myślę jednak kiedy mam to przeczytać to... no dziwne to jest. Jednak Mikołaj mnie mocno przytulił.
- Dzięki twojej wierze uszczęśliwiłaś swoich najbliższych - powiedział - jesteś dobra.... 
- Staram sie :D - zaśmiałam sie radosna - czas się rozstać? 
- Muszę wracać do Laponii... Trzymaj sie młoda i pamiętaj o tym co mówiłem - wykazał na mnie i zaczął sie oddalać. 
- Jasne Majestro Miki! 
- Nie przesadzaj z tym... masz być grzeczna!
- Zawsze jestem! Idz już!
- Oraz szczęścia z Carlosem! 
- Zobaczymy czy sie zgodzę na zaręczyny! 
- Zgodzisz sie.. 
- Taaaa wiem xD
- Idziesz na piwo? 
- Jasne! - pobiegłam za nim i razem poszliśmy do pobliskiego baru xD 
Następnego dnia obudziły mnie promienie słońca. Podniosłam głowę zaspana i rozejrzałam się po pokoju. Nie mówcie ze to był kolejny sen bo się załamie! Wstałam i zobaczyłam jakieś pudełko. Z ciekawości je otworzyłam. W środku była karteczka i jakiś naszyjnik... hymmm ciekawe od kogo. 
Musisz jeszcze popracować nad piciem bo nie dorównujesz ze mną. Dzięki za pomoc w tegorocznych Świętach i pamiętaj że wiara jest najważniejsza! Mam dla ciebie mały prezent... Złoty naszyjnik w kształcie serca... Jeśli będziesz potrzebowała pomocy to ono pokaże ci drogę. Dobra nie będę dawać z takich zagadek, naszyjnik ma GPS. Dobra aż taki zdolny nie jestem, to zwykły naszyjnik. Daje ci numer komórki i dzwoń jak coś. Jak założę tego całego facebooka to będziemy sie zaczepiać. Wiec Wesołych Świąt wnuczko!
Ś.M. 
Wyciągnęłam naszyjnik gdzie był napis "Śnieżynka". Od teraz będzie to mój talizman szczęścia który nigdy nie zdejmę. Te święta były najlepsze w życiu! 
*Z punktu widzenia Angel* 
Niestety już po świętach ale w tym roku były świetne! Nie mam pojęcia skąd moi rodzice wiedzieli że chce poduszkę ale udał im się prezent. Wszyscy wróciliśmy do LA kiedy w salonie doznaliśmy szoku. Pati w śliczniej sukience chodziła i ozdabiała salon, te wszystkie ozdoby i ta choinka! Cudne *O* 
- Ty już tutaj? - zapytał Carlos patrząc na nią. 
- Muszę jakoś udekorować ten dom nawet jeśli po świętach - zaśmiała się. 
- Wszystko wygląda cudnie! - rozejrzałam się. 
- Mam nadzieje że prezenty były udane - uśmiechnęła sie promiennie. Ale skąd ona o nich wie? 
- Dostałem perfumy! Wypryskałem się i laski mnie goniły - jęknął James.
- Skarbie... daj mi ich adresy... pogadam sobie z nimi - zakręciła patelnią wściekła Sylwia i sie uderzyła xD
- Ja za to mam ścigacz! - klasnął w ręce Logan, aż Vai zabłysnęły sie oczy. 
- Podwieź mnie gdzieś plisss!!! - zaczęła skakać i go tulić. 
- Ehem ehem - powiedziała Pati i pokazała na góre. Wszyscy tam spojrzeliśmy a ona na długim kijku trzymała jemiołę prosto nad nimi. 
- Pati nawet nie próbuj - szepnął zdenerwowany Logan rumieniąc sie. 
- Obiecałam to komuś... czasem trzeba pomóc - wystawiła język - kiss! 
- Dawaj dzióba - zaśmiała sie niebiesko włosa i pocałowała Logana. Fajnie gdyby nie całowali sie z 5 min! 
- Taaaa ale to tylko przyjaciele - dodała Sylwia i wybuchła śmiechem.
- Ja do nich sie nie przyznaje - jęknął Kendall obejmując mnie. 
- Dobra ludzie idę szukać biletów na sylwester - klasnęła w ręce uradowana Pati.
- Gdzie ty jedziesz? Mieliśmy spędzić go razem - powiedział zaskoczony James. 
- Wiesz... mam plany... czasem tak bywa - wystawiła nam język zadowolona. 
- Mhm mhmh? - mruknęła Vai nie odrywając sie od Logana.
- Nie zrozumiałam jej - zaśmiałam sie i wtuliłam w Kendalla. 
- Spędzam z kimś innym Sylwka - uśmiechnęła się brunetka. 
- Z kim kochanie? - zapytał podejrzanie Carlos. 
- Wiecie... - chwyciła sie za naszyjnik który miała - ho ho ho... jadę do dziadka - zaśmiała się i wyszła z pokoju zostawiając nas zdziwionych jak jeszcze nigdy. Odpłaca się... ja to wiem.
__________________________________________________
I taka sobie jednorazówka :D Jeszcze raz wesołych świąt ludzie!!! 

19 komentarzy:

  1. Oooooooooooooooo ^^ Jakie to było cudne ! I te prezenty ! Boże kocham *__* Ja też chcę takie święta ! :) Z wami i chłopakami ! I Vai całującą się z Logiem !
    Kochamy cię ;***

    OdpowiedzUsuń
  2. Jednorazówka genialna. Też chcę takie święta! Czekam na kolejny rozdział;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć Pati! Jak ja dawno cie nie widziałam, od czasów koloni! Jak napisałaś mi że masz bloga to musiałam go przeczytać! Jest świetny!!! Widziałam ze w innych komentarzach niektóre osoby pisały niesamowicie długie komentarze! Przez twoje pisanie na skype to spróbuje napisać taki długi jak inni xD Proszę nie wystrasz sie :D
    Konie? Bum? Chaos? Eksplozja? Makarena!? Nie mów że już 3 wojna się zaczęła... Roska atakuje! Niemcy też!!! NA NICH!!! Dziadek bierz laskę i atakujemy ich!
    Dostałaś prace w Eska ?! Włączę radio i daj jakieś pozdrowienia... użyj w zdaniu Malinka! Wiesz ze to lubię ^.^
    Wole pepsi niż Cole ale ja jestem inna. Taka dziwna ja. DO tego masz kubek z BTR ?! *OOO* Jadę do ciebie i robimy drinki w nim! James jest mój !!! xD
    Nie przeszkadzaj Klaudii... Ona ma ciężkie życie i jeszcze ty ją wkurzasz. Pozdrów i powiedz jej że na wakacje wpadnę ! Phahahahaah :DDD
    Masz już poziom zaawansowany ? Ja jestem dopiero na średnim -,- Mama dała mi szlaban na telewizor. Nie mam nickelodeon !!! A jutro maraton BTR !!!
    Byłam kiedyś w Krakowie na święta... nie może to się równać z naszą okolicą ! Mam takiego Mikołaja co macha i śpiewa jakąś piosenkę. Tylko nie wiem jaką bo tak dziwnie mamrocze... jakby ktoś go gwałcił.
    Mikołaj ma adresy tylko niegrzecznych dziewczynek ^.^ Przydaje sie to na dni wolne i nie tylko... nawet Święty musi przelecieć sie xD
    Tylko poduszka ? Zawiodłam sie Pati na twoim rozumie z pomysłami. Mogłaś napisać że chce samochód zmieniający kolory ! Pamiętaj że obiecałaś mi taki...
    Magiczny worek na nieznośne bachory ! I już mi się przypomina maraton z Niekrytym jak ciągle gadał o piekarniku i dzieciach... próbowałam tak Adama upiec ale uderzył mnie w kostkę :/
    Księga praw i mądrości ludzi którzy są głupi i nic fajnego nie umieją wymyślać... ja bym dała postanowienie że w każdą środę jest nakaz jedzenia czekolady, bo wtedy w sklepach by była darmowa a w KFC w każdy poniedziałek wyprzedaż kurczaków ! Jeszcze w soboty nakaz czytania twojego bloga bo jest najlepszy ! ^.^
    PIERNIKI!!!! *OOO* Jak to możliwe że ty pierniki kradniesz ?! Jeszcze ciasteczkowy policjant cię zamknie w wiezieniu z piekarnika i będą cie karmić keksem i lukrem !
    Pistolecik ^.^ hehehe taki jak ma mój taka ? Ooooo ten jest złoty ;D Pewnie Mikołaj kupił jakąś złodziutką farbę i pomalował go aby Vai miała w czym się przeglądać. Mój tata ma czarny pistolet... wstyd mi teraz za niego ;(
    Taka wojna na farbę jak my miałyśmy na koloni ? Nie mogłam sie chyba z 3 dni domyć ! Do tego farbę miałam tam gdzie nie powinnam mieć... fioletowe cycki i niebieski tyłek ! Sebastian miał radochę ze mnie xD
    Z moim Jamsem nie wolno sie kąpać ! Z nim sie spędza chwile... może tak by umył plecki ^.^ albo coś innego (cwana minka) bo kto nie lubi seksu, wódki ten poczuje nudy skutki!!!
    DOM NIE DO POZNANIA !!! Mama mi to zawsze włączała jak jadłam obiad. Później zazdrosna patrzałam na te domy... Gadałam coś "I co ze masz basen? Ja mam ziemniaki z sosem!".
    Po co budowali jacuzzi? Nie mogli kupić na Allegro albo zawołać Boba budowniczego? Booo onnn nieee jest sam!!!
    Jakie zajebiste światełka przy tym czymś do puszczania wody !!! Tatooo kup mi takie ! W przyszłości będę galerianką i będę mówić "jak kupisz mi jacuzzi to zrobię ci loda". Ciekawe kto się na to nabierze xD
    Jak to Kendall nie ma komina ?! Ja mam aż 2 kominy !!! Kendall sprzedam ci jeden !!! Zabierz ten większy bo Pati sie jeszcze nie zmieści ! Też cie kocham :3 xD
    Święte słowa Kendall! Ja bym taką rzeźbę przez okno wyrzuciła ! Albo dać mojemu wężowi do zjedzenia ! David by się chyba nie obraził na obiadek z Patitka xD
    O kurwa jaki kostium !!! Też chce ! Albo nie... ja chce Batmana ! Tak tak tak !!! Mikołaj przyleć do mnie i daj taki kostium ! Będę straszyć młodszego brata ! Zawsze o tym marzyłam !
    Cz.1

    OdpowiedzUsuń
  4. Piwnica idealna naaaaa... ^.^ na trzymanie trupów ! Chociaż jak będziesz chciała to dam jakąś śliczną kanapę i lampki. Będziesz mogła wykorzystać Carlosa w ciemnej, seksownej piwnicy ^.^ Ale za wypożyczenie chce 100 zł! Nagram wszystko i dam na jakaś stronę porno xD
    Jamesik jest bardzo seksowny ^.^ a jakby inaczej ! A te perfumy to zło bo za dużo lasek będzie sie kręcić przy nim ! No i co z tego że pisze "rze". Jego buźka wybacza takie błędy !
    Ja przynajmniej mam 4 w szkole sieroto. Widać że sie uczyć nie chce bo zajęta jest po nocach ! Ty sie Mikołaju nie czepiaj tylko jakieś gumki jej daj !
    Pierścionek zaręczynowy *OOOOOOOO* JAK JA CI ZAZDROSZCZĘ !!!! Dałabym wszystko aby James lub Logan podeszli do mnie i powiedzieli "Wyjdź za mnie Malinko" a ja w krzyk bo ich ubóstwiam ! Ale wolałabym tego i tego. Nie lubię wybierać chłopaków :(
    Sprzedamy ten pierścionek i kupimy to jacuzzi ! Do tego jeszcze fontannę z czekolady ! Ja ci oddam mój pierścionek co kupiłam na odpuście przed kościołem xD
    Z węgla w łeb i do łóżka ! oni są już na łózko... no to gwałt ! Tylko Mikołaj weź się posuń bo też chce to widzieć... Lubie takie sceny i chętnie bym poszła do kina na to w 3D xD
    Loguś! On chce motor z chłopakiem ? Nie spodziewałam się tego... Logan to gej :O A wybaczę mu to... czego się nie robi z miłości do dwóch chłopaków xD
    Znowu litanie napisałaś w liście xD Jak na następny raz napiszesz na skype takie litanie to odpisze "aha" xD Będziesz krzyczeć xDDD
    Naszyjnik z GPS *OOO* Do tego piwo od Świętego ! To jakby pić z Jezusem i zjeżdżać na zjeżdżalni xD Proszę Boże wypij ze mną...
    Tamci sie całują, ta ozdabia dom, ta wali z patelni w głowę... patologia xD Patka na sylwester do mnie a nie do Mikołaja ! Co ty robisz ja sie pytam !!!
    Najlepsza jednorazówka w życiu !!! Kocham cie za to ♥
    Wesołych Świąt również i życzę bara bara z Carlosem... dużooo bara bara ^.^ Od teraz jestem twoją największą fanką...
    - Malina :*
    Cz.2

    OdpowiedzUsuń
  5. Boska jednorazówka!! <3 Też bym chciała takie święta...:) A co do tej coli TO MAM TAK SAMO!!!!! z tym żę nie trzymam jej zawsze pod biurkiem ^^ Wesołych Świąt! ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. Serio boooskie!!! <3 Z TĄ COLĄ MAM TAK SAMO tyle że nie trzymam jej zawsze bod biurkiem. ^^ Wesołych Świąt! :)
    ps. wpadnij do mnie : big-time-rush-oni-i-ja.blogspot.com
    tez mam jednorazówkę plissss obczaj ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. yoł yoł yoł ;D aa więc włącze sb tylko muze i juz zaczynam pisać ;D Britney Spears, może być ;D
    nooo ciekawe przygotowanie do pisania xD jeeej mój kubek ^^ w sumie to mnie jak wezmie to w taki trans wpadam że pisze i pisze xD i wypisać się nie moge xD a własnie, musze skończyć moją jednorazówke w końcu xD tym razem cię postrasze!!! nie będziesz mi się tutaj śmiac xD tylko ja będe muhahahah ^^
    w sumie to ja też jeszcze nie widziałam krakowa na święta a chętnie bym zobaczyła xD Angel szykuj tam miejsce bo wpadnie do cb zmarznięty wedrowiec xD czyli ja po długie drodze na rowerze z tarnowa xD a potem we dwie na jednym rowerze popedałujemy do Pat :D to będzie dłuuuga droga xD może na wielkanoc dotrzemy xD
    ciekawe że jak teraz czytałam Vai to włączyłam piosenke Ewy Farny- nie chce się bac xD to do niej pasuje xD i ta gitarkaa xD hahah własnie mikołaju, serio chcesz jej dac pistolet xD żeby wyzabijała jeszcze tam wszystkich? xDaaa na farbe ... tyy też chce taki xD ale list Vai mnie powalił xD bardzo dobrze ujełas jej osobowość Xd
    nie powiem ci jakiej piosenki teraz słucham ... xD ale nie rycze!! to już sykces xD za dużo już się oryczałam we wigilie xD ooo każdy zasługuje na prezent!! nawet taki badyl jak Vai xD ej nie nie niee!! zbiera mnie znowu na płacz xD ogarnij się xD ta piosenka będzie już na mnie tak działać xDD
    taaa Sylwia bara bara xD w takiej ciepłej wodzie to nie będzie ci się chciało nawet ruszać xD wiem że brudną robote odwala James ale ... nieważne XDD kurde też chce takie jaccuzzi!! albo zaje wanne z bombelkami :D łiiiii ^^ dawaj mi tą ekipee!! niech mi zbudują wielkiego tygrysa z lodu za oknem xDD
    Kendall nie ma komina?! xDD hahahahaha xD zabłądziliście ładnie xD booże xD aaapsik!! kurde ... zaczynam kichac i kaszleć D: ooj niedobrze ... a za 17 dni wyjazd D: musze się kurowac xDD
    jaki miły nasz blondas xD ja bym go z liścia rupła żeby się bardziej przebudził xD a potem bym go wepchneła w choinke żeby się zapalił xDD nie no aż taka niedobra nie jestem xDD
    1. hahahaha właśnie Pat, jemu nie zostawiaj prezentu xDD ooo kostium spidermana *O* ja chce żółwia ninja!!1 i nunchuku do tego :D iii połowa mebli do wymiany xDD a babcia z dziadkiem chyba by zawału dostali xD ale fajnie by było chodzić po ścianach :D ooojj straszyło by się ludzi ^^
    noo mister Jamesowaty, jestem ciekawa co wymyślisz xD … perfumy? XD łeee ja nie lubie perfum xDD aale … zależy jakie ^^ np. mojej mamy lubie xD ooo fajne są te perfumy ^^ taaa jak Sylwia będzie zazdrosna to wyzabija wszystkie fanki i zamknie cię w bunkrze xD chcesz tego? XD no w sumie … zamkniecie się tam oboje i … zagwałcicie się na śmierć xDD jeszcze tam jaccuzzi dacie to już wgl xD James ty analfabeto!! jak ty piszesz słowo „że”!! oooj muszę cię poduczyć ortografii xD … jak się oczywiście sama naucze xD chyba że czegoś innego się poduczymy … you know what i mean xDD
    ooooooo ^^ Carlos chce pierścionek zareczynowoo x333 jak słodkoo *O* tylko go brac i wyściskać xD noo Mikołaj daj jej wyściskać swojego mężczyzne xD booże jak to brzmi xD wole chłopak xD mężczyzna to mi się stary chłop kojarzy xD no gdzie weglem Carlosa! No eej xDD jak nawet święty może? XD a jak carlos pamięć straci? Ooj to by było nieciekawie xD

    OdpowiedzUsuń
  8. moja wina moja wina xD nie napisałam na tamty cz 1 bo jestem debilem i nie myśle xD ale pisze tutaj xDD to jest cz 2 kontynuacja tamtych oto wypocin xD yeeeah xD
    uhuhuh nooo i Logan xD oooo prosi o Vai x33 a no i jak się nie uda to spraw mi motor to się pociesze xD jakie zacne nastawienie Logiencjusz xDD właśnie trzeba czasem pomóc przeznaczeniu … zamykając ich przypadkiem w pokoju xD albo w bagażniku xD
    w sumie to troche wierze w świętego mikołaja, tak samo jak w duchy, zjawy itp. itd. xD ooo ale słodki list Pati ^^ napisany z sercem :) na prawde super się zachowałas, pomogłaś mikołajowi i to jest super mega wielki dobry uczynek :D i masz przyjąc zaręczyny!! xD oo widzisz jesteś wnuczką mikołaja xD śnieżynkooo ^^ moge tak na cb mówić? XDD pasuje do cb :D śnieżynka Patitek :D albo śnieżynka Pati Pluta Pena xD dobra sama śnieżynka wystarczy xDD też chce mieć dziadka mikołajaa!! bo jak na razie to mam ninje xDD
    hahaha kocham moją Matyldee :D i to jak się nią wale po głowie xD nie no to już troche mniej xDD aa tego gifa ci wysłałam kiedyś xD pasowałoby gdybym nie miała czerwonych włosów xDD
    taa Vai słyszy ścigacz i od razu tuli Logana xD ohohoh Pati ty niedobraa xD jemioła pipoleee :D boże Vai spokojnie xD połkniesz goo xD hahaha przypomniał mi się ten gif „just friends” hahahaha xD ten pierwszy i ten drugi co znalazłam xD no plus minus jest też u nich xDale ani mru mru Noah!! xDD alboo … móówcie mu xD najwyżej xDD tak Kendall nie przyznawaj się do nich, nie warto xDD hahahaa nie no Vai mnie dobija xD ale za to ją kocham xD oo właśnie teraz ty wyjedz i zostaw ich w czarnej dupie jak oni przed tem cię zostawili xD i nie ma że boli!! xDD do dziadziuniaa się jedzie hoł hoł hoooł :D
    paatrz!! wyszły mi dwa komcie? Powiedz że tak Xdd swietna jednorazówkaa :D też chce sb popić z mikołajem i pojeżdzić na sankach :D łihihihi xDD dobra ide po chipsy i biore się za moją :D huehuehueeee ^^ trza postraszyć pipoliii xD
    bużkaa ;**
    fanka jemioł i jaccuzzii :D oraz napalonego Jamesa XDD

    OdpowiedzUsuń
  9. Wohohohhoo ^^
    Na tych perfumach do Jamesa miało pisać "made in Poland" gapo -,- :P
    Hhaahah ten prezent dla Logusia to strzał w dziesiątkę heheh zwłaszcza jak dzisiaj tą notkę z jego wypadkiem widziałyśmy xDD i było coś w stylu
    Pati: kurde a ja mu motor na gwiazdkę dałam iii (facepalm) hahahaahxd
    ale... pocieszcie ten nieszczęśliwe mordki..noo... Hendersonek ten nasz skarbuś żyje i to się liczy nie... ;** życzę mu naprawdę powrotu do zdrowia tak żeby jeszcze silniejszy wrócił i odbudowany emocjonalnie i wgl. ma być cały cacy :D
    Kend--> strój spidermana a ja ostatnio oglądałam film "Spiderman coś tam" i się nim tak jarałam że o boziu *__* ^^ a gdyby Kendall w takim filmie wystąpił maaaamusiuu zgon jak bym go tylko zobaczyła na ekranie xDD heheheh Vai masz zajebista tą spluwę też chce!! ;c
    Podsumowując:

    1. James- kurde teraz to ty na siłke nie musisz chodzić wystarczą perfumy i całodniowy joging w stylu" zostawcie mnie jestem zajęty !"
    2. Kendall--> człowieku nie mogę przez Cb spać teraz a co będzie teraz ? Śmierć z powodu bezsenności O__o kurwa kocham cię ! :P hahah xd jaka szczerość i jeb głowa w biurko... na serio coś mi dzisiaj jest ...jestem za szczera xDD
    3. --> z tym prezentem do Logana to trafione ale nie do końca wiesz dlaczego i przykro mi z tego powodu ale wyliże się jak ja to mówię xDD Jesteśmy z Tobą młody !! ^^
    4. Vai... ja też chcę taką spluwę...daj chociaż potrzymać !! :P


    OdpowiedzUsuń
  10. Hahaaha... Jest boska! Czekam na więcej takich :**

    OdpowiedzUsuń
  11. They will charge more money however; this is because they are using more costly methods to
    achieve the same exact thing. Skin tags appear on the skin and grow at varied
    rates, ending up in sizes that differ from one person to
    another. Skin tags that grow in non-sensitive areas, particularly those that are always covered up, are
    actually overlooked.

    Here is my web site getridofskintagsandacne.com

    OdpowiedzUsuń
  12. I really like what you guys are up too.

    This kind of clever work and exposure!
    Keep up the excellent works guys I've added you guys to blogroll.

    My website: lekarz weterynarii Jeziorany

    OdpowiedzUsuń
  13. If that fuse is blown, replace it and you should be back in business.
    This spares the user's family and friends from being exposed to the harmful carcinogens contained within secondhand smoke. Even though electronic cigarettes have become quite widespread today, they are still an unknown commodity to many people.

    Feel free to surf to my blog post: ryo electric cigarette machines

    OdpowiedzUsuń
  14. I would like to thank you for the efforts you've put in penning this website.
    I am hoping to view the same high-grade content by you later on
    as well. In truth, your creative writing abilities has motivated me to get my own website now
    ;)

    Feel free to visit my site; solar energy panel

    OdpowiedzUsuń
  15. There is certainly a great deal to know about this subject.
    I like all of the points you have made.

    Also visit my webpage ... historyofchurch.net

    OdpowiedzUsuń
  16. Currently it appears like Expression Engine is the preferred blogging platform
    available right now. (from what I've read) Is that
    what you're using on your blog?

    Feel free to surf to my web blog; internet marketing success (http://www.crunchbase.com/organization/engage-the-crowd)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wow, superb weblog structure! How long have you ever been blogging
    for? you made running a blog glance easy. The total glance of your web site is
    excellent, as well as the content!

    Also visit my blog post: minneapolis seo company

    OdpowiedzUsuń
  18. It is also very important to keep your locks highly advanced.
    Require an estimate before signing something and have an invoice when you're finished.
    The button battery inside the transponder key wears
    down and dies as well.

    Take a look at my blog: local.yahoo.com []

    OdpowiedzUsuń
  19. Hi, just wanted to say, I liked this article.
    It was inspiring. Keep on posting!

    Here is my web-site; justin bieber castration

    OdpowiedzUsuń

Everyday i'm Shufflin!!