czwartek, 18 kwietnia 2013

Część 65

Siemanko! Witam was z ciepłego wieczoru gdzie właśnie zamiast się uczyć na chemie pojechałam sobie w małą podróż ^^ Miał być dodany wcześniej rozdział ale nie wypaliło... mam za to trochę nowinek ^^
Ostatnio coś nie miałam ochoty aby pisać dalej... straciłam chęć pisania rozdziałów a skoro nadal mecze sie z rokiem szkolnym nie wiem kiedy następny rozdział i mogę dodawać jednorazówki które kiedyś napisałam.
Są mega zmiany w bohaterach! Kilka osób przeszło przemianę, kilka poprawiłam... zajrzyjcie i zobaczcie ^^
Po prawej stronie są też zmiany... zauważyłam ze rozdziałów przebywa i można się zgubić xD Więc wszystkie są dodane w dziale "Rozdziały" łącznie z tym, no i też są inne kategorie :D
Ten rozdział miał być lepszy i w ogóle... ale nie wyszło więc sorka za rozczarowanie :/
Good Luck! :***

Ps. polecam nową piosenkę BTR pt: "Love Me Again". Jest boooooska ♥




*Z punktu widzenia Logana*



Siedziałem razem z Vai nad basenem i próbowałem się zrelaksować. Jakoś nie za bardzo wychodzi mi to kiedy ciągle słyszę mlaskanie całujących się par.
- Możecie trochę ciszej!? – warknęła Vai patrząc na parę obok nas. Chłopak wystraszony momentalnie odkleił się od dziewczyny.
- Dobre Vai – zaśmiałem się zerkając na nią. Moja kochana wariatka, szczerze to nawet dobrze ze razem wylądowaliśmy na tym statku…
- Proszę o uwagę – krzyknął kierownik rejsu przez megafon – jutro o 18:00 odbędzie się kolacja, prosimy o przybycie każdej pary… - spojrzał groźnie na nas i odszedł.
- Ehhh jeszcze kolacje wymyślili – chwyciłem się za głowę.
- Mam pomysł… pójdziemy do szefa kuchni i zepchniemy z schodów abyśmy nie musieli iść – uśmiechnęła się złowrogo Vai.
- Ty już nie myśl – poklepałem ją po głowie i wstałem – idziemy do pokoju gier?
- Tu jest taki pokój!? – podniosła się gwałtownie dziewczyna.
- Jest koło naszego pokoju… jak ty zwiedzałaś ten statek? – podniosłem zdziwiony brew.
- Bo wiesz… sprawdzałam czy na pewno meble nie są czasami z cukru – zamrugała słodko – to chodź do tego pokoju! – podniosła ręce do góry i pobiegliśmy do pomieszczenia gdzie o dziwo było dużo ludzi.
- Jeśli ktoś chce jeszcze zawalczyć o worki słodyczy z statku S.S Lollipop – powiedział gościu a mi i Vai aż zabłysły oczy – to proszę się zapisać na listę aby wystartować w konkursie wiedzy  o swoim  partnerze!  
- Emm… chcesz wystartować? – zapytała nieśmiało dziewczyna.
- Te słodycze za bardzo kuszą… my coś w ogóle o sobie wiemy? – założyłem rękę na rękę.
- Zaraz się przekonamy – chwyciła mnie za rękę i pociągnęła do gościa aby się zapisać. No zobaczymy czy się uda.

*Z punktu widzenia Vai*

Usiadłam wygodnie na krześle koło Logana. Było pełno ludzi a my jako następni odpowiadaliśmy na pytania, jesteśmy w teleturnieju jakimś xD
- Więc Violette i Logan… sprawdzimy co o sobie wiecie – podszedł do nas gość z mikrofonem – wcześniej wypisaliście odpowiedzi na pytania według was… teraz będziecie zgadywać nawzajem odpowiedzi – wytłumaczył nam koleś.
- Nie zrozumiałam – podniosłam rękę z miną wtf.
- Chyba nie pierwszy raz – szepnął pod nosem Logan a ja uderzyłam go w głowę – taaaa dzięki
- Pierwsze pytanie brzmi „Co najbardziej lubi robić twoja połówka” – zaczął gościu i podszedł do Logana – odpowiedz jako pierwszy
- Violette lubi dokuczać innym, topić ludzi w basenie, zwracać na sobie uwagę, kurczaki z KFC, majonez, grać w rozbieranego, opalać się – zaczął ta wymieniać a ja dumnie mu przytakiwałam.
- Dobrze… dużo Pan o niej wie, i wszystko się zgadza! – usłyszeliśmy oklaski – teraz Pani kolej – podszedł do mnie – co lubi Logan?
- Lamy – wzruszyłam rękami.
- Eeee lamy? – podniósł zdziwiony brew.
- Lamy są super! – uśmiechną się szatyn.
- Następne pytanie brzmi „Czego nie lubi twój partner/partnerka?” – przystawił do mnie mikrofon.
- Spóźniania się, ale sam tak robi – założyłam rękę na rękę.
- Ja chociaż przepadam za 1D – wzruszył rękami chłopak.
- Oni to pedały! Przestań tak mówić bo będzie z nami koniec! – warknęłam do niego i po chwili zaczęliśmy się śmiać.
- Gdzie był ten pierwszy raz? – poruszał brwiami prowadzący a mnie zatkało.
- W samochodzie! – krzyknęłam.
- W łóżku – w tym samym momencie odpowiedział Logan i dziwnie się na siebie spojrzeliśmy – znaczy najpierw w samochodzie i przenieśliśmy się na łóżko… mój skarb lubi na ostro
- Mraaaaau – zamruczałam patrząc na miny innych – nie robiliście wiec nie patrzeć tak
- Jesteście zadowoleni z swojego związku? – zapytał gościu.
- Ja jestem wprost przeszczęśliwa – przewróciłam oczami.
- Mój skarb przynosi mi piwo – poruszał brwiami Logan.
- Jak Loguś skończy kibel szorować – spojrzałam na niego zabójczo.
- Gratulacje dla Vai i Logana którzy wygrali! – wszyscy zaczęli klaskać a ja nieogarnięta nie wiedziałam co powiedzieć – dostajecie cukierki – podał nam takie ogromne worki cukierków *O*
- Dzięki – szepnął szczęśliwy Logan.
- Teraz możecie się pocałować – powiedział prowadzący a ja zawstydzona spojrzałam na Logana. Emmm mam go pocałować?
- To Vai… - podrapał się po głowie Logan.
- Kochanie – pocałowałam się w rękę i uderzyłam go z liścia – proszę… sorka to nie ślub – wzruszyłam ramionami i wyciągnęłam go z pomieszczenia – nikomu o tym nie powiesz…
- Obiecuje – zaśmiał się i pognaliśmy do naszego pokoju jedząc cukierki

*Z punktu widzenia Carlosa*

Siedziałem na łóżku w swojej kajucie razem z Kendallem. Potrzebuje trochę spokoju od tych wariatów… Jamsa nadal nie widać bo biega jak idiota, ciekawe co ten kombinuje.
- Jestem taki szczęśliwy – szepnął Kendall po raz setny wyglądając jakby jarał.
- To się z nią umów – wywróciłem oczami.
- Heheheheh – zaśmiał się Kendall. On mnie nie słucha, on mnie ignoruje… grrrr
- Pati zostaw to! Ściany nie są z cukru! – krzyknęła Sylwia z korytarza.
- Ty lepiej się zajmij swoją – powiedział po chwili Kendall.
- Oooo nagle się obudziłeś? – przymrużyłem oczy – biega po całym statku jedząc wszystko co się da… nie wiem o co chodzi
- Może ciąża? – poruszał brwiami Kendall.
- Chciałbym – szepnąłem i schowałem głowę w poduszkę. Chciałbym być już ojcem… ale jakoś nie wychodzi. Mieć takie słodkie dziecko, ale z jednej strony nawet nie jesteśmy zaręczeni. Po tej akcji boje się ze znowu mi odmówi, nawet ta prawdziwa.
- Będę mieć dziewczynę! – wstał nagle Kendall i zaczął skakać po łóżku – będę ją całował dniami i nocami i będę szczęśliwy!
- Za dużo cukru? – podniosłem brew zdziwiony.
- Tak tatusiu – wystawił język.
- Nie dołuj już – znowu schowałem głowę z poduszkę.
- Możliwe że nigdy nie będziesz mieć z nią dziecka… eeee pogorszyłem co nie? – zeszedł z łóżka i usiadł na moich plecach.
- Czy moje życie musi być takie trudne? – zepchnąłem blondyna z moich pleców – Idzi się z nią umów – wskazałem na niego i wszyłem z pokoju kierując się na pokład. Widziałem dziewczyny siedzące na ławce wiec szybko do nich podszedłem.
- Jak on mnie zdradza – powiedziała zdenerwowana Sylwia.
- Om om omom – wzruszyła ramionami Pati jedząc popcorn.
- A jak mnie nie kocha? – położyła się na stoliku czerwona.
- Om om omom omom om om – kiwnęła głowa Pat.
- Nie słucha jej Sylwia… - pokręciłem głową – On cię kocha! Zobaczysz!
- No jakoś go nie widzę – założyła rękę na rękę i zaczęła się rozglądać. Nagle dostałem sms od Jamsa aby Sylwia poszła ubrać jakąś sukienkę i przyszła za 20 min na podkład.
- Przeczytaj to sobie – podałem jej telefon a dziewczyna zaczęła dokładnie to czytać.
- Zaraz wracam! – Sylwia zerwała się z ławki i prawie się wywaliła biegnąc do pokoju.
- Coś się stanie… będzie trzeba im pomóc – pokręciła głową Pati która miała na sobie garnitur… kiedy ona się przebrała?!
- Skarbie ładny… garniak? – zrobiłem minę wtf.
- Zakładaj swój wspólniku i idziemy! Misja Love rozpoczęta! – podniosła ręce do góry – ale najpierw po popcorn – pobiegła do tego gościa od popcornu. Czeka nas długi meczący dzień xD

*Z punktu widzenia Sylwii*

Ubrałam szybko czerwoną sukienkę, rozpuściłam włosy i zrobiłam leciutki makijaż. Jestem ciekawa co ten człowiek wymyślił, jakaś impreza, randka? Kto to wie. Wyszłam z pokoju i zobaczyłem drogę z płatków róż, aż mi z wrażenia oczy zabłysły. Kierowałam się tą drogą aż doszłam do kąta gdzie był stół, świece, i ogólnie było tak ślicznie i romantycznie. Zobaczyłam Jamsa w garniturze który podszedł do mnie z białą różą.
- Dla ciebie kochanie – szepnął wręczając kwiat i leciutko pocałował mnie w rękę – wyglądasz pięknie.
- Dzięki… ty za to seksownie ^^ - zamruczałam i poczułam jak złączył nasze usta namiętnym pocałunkiem. Było tak magicznie ze aż szkoda było się odrywać od siebie.
- Specjalnie dla mojej bogini zorganizowałem kolacje – zaprowadził mnie do stolika, odsunął krzesełko abym mogła usiąść i znalazł się naprzeciwko mnie.
- James nie musiałeś tego robić… - szepnęłam bawiąc się różyczką. Była taka słodka x3 Jak James ^^
- Musiał musiał – usłyszałam głos brunetki która siedziała kawałek dalej jedząc popcorn, koło niej był Carlos w garniaku i wpatrywali się w nas.
- Nudzi wam się? – zapytał James.
- Ani trochę – zaśmiał się Latynos.
- Chciałem cię o coś zapytać Sylwia… Jestem pewien swoich uczyć co do ciebie, w ogóle jak się poznaliśmy byłem trochę w dziwnej sytuacji bo chodziłem z tym wariatem. Ujrzałem ciebie i tak po prostu się zakochałem, może i to brzmi dziwnie ale ja wierze w miłość od pierwszego wejrzenia – chwycił mnie za ręce – w moim życiu pojawiłaś się niedawno i namieszałaś w nim jak nikt, a czuje jakbyś była w moim sercu od zawsze… chciałbym być z tobą na zawsze…
- James to słodkie – pisnęłam cała czerwona.
- Ooooooo – usłyszałam Pati która rozklejała się tam – poproszę jeszcze popcorn!
- Przepraszam Pati ale muszę już iść spać – powiedział mężczyzna sprzedający popcorn i odjechał.
- Co? Nie nie nie! – rozpaczliwie krzyknęła i chyba się poryczała xD
- Dobra ja mam dość… - podniósł się Carlos.
- Niech mnie ktoś przytuli – pisnęła dziewczyna wycierając łzy.
- Sama się tul – przewrócił oczami Latynos. Pati przytuliła się do siebie i zaczęła się śmiać.
- Nie pomogło… - zrobiła minę smutnego pieska.
- Ja stad idę, powodzenia James – kiwnął ręką Carlos i poszedł.
- Ale czekaj! No Carlos… nie wiesz co ja przeżywam! – warknęła Pati biegnąc za nim. Zmieniają jej się humorki że aż szkoda gadać, ale dobrze ze już poszli.
- Chodź na chwile ze mną – wyciągnął rękę w moją stronę, chwyciłam za nią i podeszliśmy do barierek patrząc w morze.
- Pełnia jest… - szepnęłam patrząc w wodę, taki magicznie było ze aż szkoda kiedykolwiek stąd odchodzić – dzięki James że mnie tu zabrałeś… - odwróciłam się kiedy zobaczyłem Jamsa klęczącego przede mną. Trzymał w ręku czerwone pudełko z przepięknym pierścionkiem *O*
- Jak mówiłem wcześniej… jesteś wyjątkowa, jedyna i chce spędzić z tobą resztę życia… zostaniesz moją żoną? – zapytał a pode mną aż kolana się ugięły. Serce podeszło mi do gardła a w głowie wszystko mi wirowało. On chce abym została jego żoną! To jest jak spełnienie marzeń! Nie sądziłam że kiedyś to zrobi…
- Pewnie James! – krzyknęłam a chłopak podniósł mnie i namiętnie pocałował. Miałam ochotę powtarzać ten dzień w kółko i kółko… najpiękniejszy dzień w moim życiu <3

34 komentarze:

  1. awwwwwwwwww awwwwwwwwwww kocham kocham ten rozdział James Sylwia awwwwwwwww;d;d;d;d; ale bobas też mam być xD i żeby osikał Logana;p wybacz tak mi się wyobraziło dziecko sikajace na Logana i jego face palm;d Logan i Vaiiiiii awwwww awwwwww kocham ją normalnie ona jest genialna i też chcę cukierki;p Carlos i Pati hmmm;p;p mam podejrzenia, że zbliża sie dzieciatko;p;p ale dobra i tak kocham mojego płodnego Carlitusiaaaa, którego wielbie i można go czasami patelnią obić lub tasakim pogrozić, ale i tk jest kochany;d;d;d;d Kendall jaką faze dostał;p chyba za dużo cukru xD Niech że sie z Jenny umówi w końcu;p pozdrawiam i zapraszam do siebie;p na http://youonlycount.blogspot.com/ i http://bigtimerushforeverlife.blogspot.com/ :P
    celu$kaaaaaaaaaaaaa

    OdpowiedzUsuń
  2. Oooooooooooo. Jakie awwwww. Ja też tak chce jak Sylwia. Rozdział cudny. Czekam na nn

    OdpowiedzUsuń
  3. Kto cię nie zabije to napisze rozdział,z oświadczynami
    Julek: Ależ sentencje palnęłaś xd
    Wiem xd no,ale weźcie xd Wszędzie miłość <3 miłość jest miaaauuuułł <<<WTF? xd Vai i Logan narzekają xd no na serio xd ale cukierki wygrali piwo za kibel xd taka posrana sprawa xd
    *ka bum tss*
    wiem to było suche xD Carlos nie martw się..Cały świat to jedno wielkie wariatkowo xd Kendall dostał fazy zwanej LoveZone i niech weźmie Jenny na randkę do kina ^^ a później kolacja ^^ takie takie takie takie awwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww ^^ Carlos co się tak o tą ciążę doczekuje?? Dziewczyna kocha cuksy
    Pati: Om om om om ^^
    Widzicie jaka happy :D no w końcu James :D zatrzymałeś się! Witaj wśród zatrzymanych miło Cię widzieć na pokładzie S.S Stop xd Uuuuuu ^^ jaka kiecka ^^ uuuu ^^ Jaki James
    Sylwia: Ekchem..*tupie nogą*
    Julia: Eee....yyy....ooo...eee....taki męski i..nie mój :P
    Haha żyję :D wy kurde *O* jakie wyrąbiste rzeczy *O* też chcę takie! Ja chcę takie coś w pokoju *O* taką drogę *O* takie lampiony *O*
    .....????????????????????????....???????????????????....:OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO ...............?????????????...???????????????.../?????......AAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! *pęłka szklanka*
    Julek: O.O
    Julia: OŚWIADZCZYŁ! TAK! Jessuuu!! Ja chcę ślub :D OMFG! :D Jeszcze coś będzie GOOD! z Pati i Carlosem to się rozpłynę *O* OMFG!! Czekam nn :D
    Fanka podjarania xd

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [1]

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [2]

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [3]

    OdpowiedzUsuń
  7. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [4]

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [5]

    OdpowiedzUsuń
  9. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [6]

    OdpowiedzUsuń
  10. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [7]

    OdpowiedzUsuń
  11. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [8]

    OdpowiedzUsuń
  12. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [9]

    OdpowiedzUsuń
  13. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [10]

    OdpowiedzUsuń
  14. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [11]

    OdpowiedzUsuń
  15. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [12]

    OdpowiedzUsuń
  16. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [13]

    OdpowiedzUsuń
  17. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [14]

    OdpowiedzUsuń
  18. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [15]

    OdpowiedzUsuń
  19. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [16]

    OdpowiedzUsuń
  20. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [17]

    OdpowiedzUsuń
  21. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [18]

    OdpowiedzUsuń
  22. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [19]

    OdpowiedzUsuń
  23. Zaręczyny. Jak ja jej zazdroszczę <3 Pati genialny rozdział i teraz coś za co znowu będziesz na mnie krzyczeć, spamik ! [20]

    OdpowiedzUsuń
  24. Aleeeee zawaliściowaty rozdział!!! *OOOOOOOO*
    Zaręczyny - *OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO* I LOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOVEEEEEEEEEEEEEE IIIIIIIIIIIIITTTT!!!!! *______________________*
    Pati i Carlos - uuuuuu jestem pewna, że będą małe Carlosiątka i Patiątka ;ppp ;**** Ale ściany to mogłabyś oszczędzić xD
    Vai i Log - heeeehheeeszkyyyyy XD To to turniejik. ;pp Ooooooo -o -o -o - o - o! To jest pomysł! Wszystkich chłopaków bede tak całować :PPPPPPP
    BOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOSKIIIIIIIII rozdział!!! I love youuuu!!! Czekam na nn ;***********************

    OdpowiedzUsuń
  25. ooooooooooooooooo x33333333333333 Boże jakie to było słodkie ! :D Jejjj :) Też chce tak jak Sylwia *OOOOOOOOOOO*
    Kendall ! Nie spierdol tego związku bo cię zabije :P ! Hahaha xD :D
    Czekam na kolejny <333

    OdpowiedzUsuń
  26. Oj Pati Pati jak ty coś wymyślisz to... Vuuu... Vai i Logan wygrali????? Serio???? O.o oni muszą być razem!!!! Czyżby szykował się Carlos Jr Jr Pena? Awww *0* mała podobizna Carlosa ^^ ach James... Ty romantyku... Wiesz kiedy się oświadczyć.... Czekam nn ;**

    OdpowiedzUsuń
  27. O___O To się chłopak postarał! Nie spodziewałam się, że jej się oświadczy. O maj gasz, w szoku jestem. Ale też szczęśliwa! James i Sylwia będą małżeństwem, małżeństwem :P
    Hahaha, a Pati najlepsza w tym wszystkim :) No koleś od popcornu też człowiek! Musi spać :D
    Czekam na nn :*

    OdpowiedzUsuń
  28. S- aw aw awww awawawawawawawa x3333
    V- przestań!!! skomentujmy po kolej xDD
    S- hihihihi x3 okeeey ^^
    V- jak oczywiście pamietasz co było najpierw …
    S- … eehhehe … xD
    V- … zaraz wracamy xD
    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
    V- zanim jeszcze przejdziemy do rzdz skomentujmy faleee ;D hula hulaa hula hulaaa ^^ a więc piosenka zajebista :D ta sprawa jest oczywista :D
    S- Log ruchał stolik, zaiste ^^
    V- to już mniej zajebiste …
    S- hahahahaha xD a potem języczkiem zwinnie machał ^^
    V- kto mnie z takim kolesiem zesfatał?!?!
    S- okazało się ze jednak mój chł nie jest najbardziej zboczony :D biedny Logan … co ta Vai z tb robi …
    V- no już już zwalajcie wine na mnie
    S- jezu pomatka mi się kiwa D:
    V- eeh doobra … przejdżmy do rzdz … mlask mlask … kto nie lubi się całowac? Ja! Kiedy ja nie moge się całowac! Wtedy wooon bo zabije!!! nie wolno się całowac przy mnie skoro ja nie mam się z kim cąłowac!! bo to niesprawiedliwe!!
    S- Vai masz się z kim cąłować tylko po prostu nie chcesz się do tego przyznać xd
    V- cichaaaaj nędzna istoto zwana Sylwiettą! Kolacjaa!! :D wooohooo :D
    S- trza było jeszcze tak krzyknąć im z megafonu jak na bajkach xD tak żeby im włosy staneły dębem xD
    V- … żeby Loganowi coś innego nie staneło … xD
    S- chciałabyyś ooch chciałabyyć xD
    Adamczyk- czy ktoś mnie wzywał?
    V- łooo niee niee! Spadaj kolo ta reklama już dawno jest nieaktualna!!
    Adamczyk- chciałabyyś ooch chciałabyyś xD
    S- o o o!! konkurs!! o słodycze!! ja chce :D
    V- wooon popierdołku! Nie żarłam nic przez 2 dni, chce się najeść!!!
    Adamczyk- a więc, co lubi Logan?
    V- mnie :D
    S- (facepalm)
    Adamczyk- czego nie lubi Logan?
    V- jej (wskazuje na Sylwie)
    Adamczyk- gdzie był twój pierwszy raz?
    V- na lotnisku w Singapurze!!!
    S- kiedy ty tam byłaś? XD
    V- to moja zbójecka rzecz ^^
    Adamczyk- jesteście zadowoleni z tego związku?
    S- nieee!!
    V- taaaak! Morda Maslow!
    S- jak ja to kocham xD ale z tym pierwszym razem było najlepsze xdd yy w aucie a potem na łóżko xD
    V- bd brał cię, mnie? Nie kurde ta lampe co jest koło cb -.-
    S- hahaahahah xD
    V- ale i tak i tak wygraliśmyyy :D wooohoooo!!!
    S- jakim cudem tyle o sb wiecie?
    V- magiaaa ^^
    S- Carlos już wykończony xDD święta cierpliwośc trza mieć do Pati xd
    V- ty nie bądź taka święta bo do cb trzeba mieć dwie cierpliwości xd oraz nieskończony dopływ maryśki żeby odetchnąć od cb xD
    Adamczyk- i dopływ tlenu tez xD
    V- iii uwaga … punkt kulminacyjny … Jamess ….
    S- aaaaaaaaaaaaaaaaaaa *OOOOOOOOOOOOO*
    V- cooo?!!?!!?
    S- nic xD
    cz 1

    OdpowiedzUsuń
  29. V- -.-''' aa więc taki se James przygotował taką se kolacyjeee dla panny Żmij xD
    S- az taka zła nie jestem !!! (foch!!! o xd)
    V- iii uwaga!!! daje jej róże … kiedy to czytała ów osóbka miała tymbarka w kartonie w ręku którego gniotła, gryzła, drapala i pukała xd świadkiem jest Pati która widziała ją wtedy przez kamerke. Co mnie nie dziwi Tymbark podał ją do sądu za akt molestowania oraz gryzienia bez żadnego powodu …
    S- był powód!! Jaaaaaaaaaaaaaaaaamessssss x333333333333333
    V- dlatego wyżywałaś się na biednym Tymbarku? Wstydz się!! jak teraz widze jak na mnie patrzy …
    Adamczyk- dwa słowa: leczcie się dziewczyny
    V- to są trzy!! w każdym bądz razie … uwaga!!! i tu punkt kulminacyjno kulminacyjny!! jezu myli mi się już wszystko xd James wyciąga ją koło barierek … mógł się postarać xd wynając jakiegoś skrzypka albo orkiestre! Arrrivaaaa!!! sakata sajonaraaa :D czy jakoś tak xd
    S- tb wszystko nie pasuje xd dla mnie było idealnie i boskoooooooooo * OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO *
    V- taa tb nie potrzeba dużo by cię zachwycić xD
    S- ale to było słodkieeeeeeeeeeeee x33 i ja tak się ogląda a on aaaahh x333 uklęknąąął x333 już go wiidzeee takiegoo … tymbark złaż z mojego rysunku!!!
    tymbark (taki posłuszny piesek cofa się do tyłu xd)
    V- i ty niby nie maltretujesz biednych zwierzat …. xD
    S- awawawawawa zgodziłam sieęę!! no ba czemu się miałam nie zgodzić xddd awwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwwww x333333333333333333333333
    V- aplaus!to było … to było … to było (ociera łzy i wstaje) oooh co za sztuka maestro! Replay!!! (tańczy) mr dj song pon de replay  ! no nie Pat ja ci skomentowałam a ty uciekasz xd pffszzzz xddd dooobra to ja też uciekam a co xd postarałam się ooo :D
    S- awawawawaawawaw x3333
    V- a no i happy 11 miesięcy razem ^^
    S- dziękii :D
    V- nie do cb mówie xd
    S- -.-''''
    Adamczyk- chciałabyyś oooch chciałabyyś xD
    V- aa więęęć arrivederci romaaa czekamy na nexxta amen!! :D
    S- fanka JAmesa kleękającegooo :D
    V- replay! I klęka … replay! I klęka … replay! Gruch na ziemie xd stracił czucie w kolanach xd buhahaahahha xD
    S- …. ide po Matylde …
    V- … paaaa xd
    cz 2

    OdpowiedzUsuń
  30. Aaaawwwwwwwwww! *o*
    Jaramy się ludzie, jaramy! xDDD
    I wszyscy razem! Jaramy sieeeeeee! xD
    kurde, tak sie podjarałam, że.... słów mi zabrakło! zacieeeeszam się xD i zastanawiam się co jadłam na kolację, bo coś za bardzo mi odbija xDDD
    ale może powinnam zacząć od początku xD
    no to lecimyyyy! xD
    Vai, nie denerwuj się tak! Całowanie jest fajne...
    yyy... chyba...
    ja się nigdy nie całowałam, więc nie wiem...
    ejjj! Nie wolno spychać kucharza ze schodów! Kto potem będzie gotował? Ja sądzę, że najlepiej zamknąć go w jakiejś piwnicy... xDDD
    Cass: I patelnią go!
    Jess: Cicho, baranie, miałyśmy się nie odzywać!
    Viv: ups, już za późno -,-
    Dobra, skoro te gaduły już się wtrąciły to chyba wypadałoby je przedstawić...
    *iiii... bębnienie xD*
    Pragnę wam przedstawić dwie wariatki, które wczoraj wymyśliłam xDDD
    Ps. Chcę podziękować Sylwii za pomoc w wymyślaniu imion xD
    Przed państwem...
    Cassandra i Jessica!
    Wielkie brawa dla napalonych fanek Big Time Rush! Woohoo! xD ^^
    Cass: Vivienne?
    Viv: Taaaak?
    Cass/Jess: Zamknij się!
    Viv: Ja też was kocham ^^
    ale... lecimy dalej xD
    Logan i Vai startują w konkursie xDDD
    spoko...XD
    Cass: Pewnie przegrają!
    Jess: A ty niby skąd to wiesz? Jasnowidzem jesteś czy co?
    Cass: A może jestem, może nie...
    Viv: Wygrali!!! XDDD Woohooo! ^^
    Cass: Że co?
    Jess: Ha! Wiedziałam! xDDDDD
    słodyczeeee! Ja kocham słodyczeeeee! Ja chcę czekoladyyyy!
    Cass: Nie ma, skończyła się.. -,-
    Viv: Co? Jak to?
    Cass: Jess wszystko zjadła -,-
    Viv: *patrzy na Jessicę zabójczym wzrokiem i zaczyna ją gonić* Ty mendo! Jak mogłaś zjeść całą czekoladę!
    *piiiiiiiiiiiiip* CENZURA
    Cass: o.O Viv skąd ty znasz tyle przekleństw?
    Viv: Od kolegów z klasy xDDDDD
    Vai ma rację!!! 1D to pedały!
    Dobra, nie nakręcam się xD
    Carlos chce być ojcem? Uuuuu Pati! ^^ Chcesz być mamusią? xDDDDDDD
    Pati i garniak? hahahah xD to musiało wyglądać naprawdę zajebiście xDDDD
    Oooooooo! Oświadczył się jej! Oświadczył się jej! Oświadczył się! Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
    Jaramy sie ludzie i tańczymy taniec hula! I party people wooohoooo! xDDD za dużo cukru xdddd
    ide spać! branoc! xdddddd
    Cass: poszła
    Jess: mhmmm... Zajebisty rozdział!
    Cass: Czekamy na nn!
    Jess: Paaaaa *macha i idze sb*
    Cass: *Robi to samo*

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetna strona, gratuluję znajomości tematu. pozdrawiam

    My web page dodaj strone

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo ciekawa strona, życzę wielu wejść na stronę.


    Feel free to visit my web-site :: darmowy seo katalog

    OdpowiedzUsuń
  33. Serdeczne pozdrowienia dla tworcow!!!

    My web site; darmowy seo katalog

    OdpowiedzUsuń
  34. Witam. Świetna strona. Cieszę się, że na nią trafiłem.
    Administrator zrobił kawał dobrej roboty.

    Feel free to surf to my page top strony

    OdpowiedzUsuń

Everyday i'm Shufflin!!