Strony

czwartek, 14 lutego 2013

Walentynki? Nie!!! xD

Udało sie!!! Ludzie... żyjecie co nie? xD Jestem tu z wami i nie opuszczę was aż do śmierci! Już myślałam że to koniec... już puściły mi nerwy i już chciałam się poddać ale ze mną nie ma łatwo! Blog aktywny i dostępny 24/7! Dziękuje za wsparcie i pewnej ziomkowej lasce która poddała mi pomysł jak uratować oto tego bloga xD Mam nadzieje że hejterzy nie powrócą, ta jedna hejterka została zablokowana przez bloggera i ma zakaz pokazywania sie tutaj xD A wal sie! Jestem lepsza wooohooo!
Dzisiaj walentynki! Myślicie że zapomniałam? U nas w szkole latają z sercami jak pojebani a ja jestem sama... a co tam fajnie jest! Z tej oto okazji to coś na co nie mam nazwy... wymyśliłam to tak na odpierdol bo miałam załamię z kilka dni. Św. Walenty to również patron osób chorych psychicznie więc... dzisiaj obchodzę właśnie to święto! Wal walentynki jesteśmy chorzy ludzie! 
Ja sie tak nie zachowuje... nie ma opcji xD Aby wam poprawić humory bo nie dostaliście walentynki (one są głupie!) To zapraszam do czytania :D 


Tu znowu ja Patrycja! Są walentynki a jakby to powiedzieć… jestem sama! Następne głupie walentynki a ja jak idiotka siedzę w pokoju… To jest smutne ale prawdziwe.
Pati: siema stara daj browara ziooom! (wchodzi do pokoju) Co ty sama siedzisz?
Patrycja: eeee… wyszłaś z mojego komputera czy coś?! Matko to ja! Znaczy Pati! AAAA!!!
Pati: Jarasz się mną jak James sobą… Posłuchaj mnie. Ja i ty to jedność… musimy sobie pomagać! Robimy party hard!
Patrycja: skoro św. Walenty to patron ludzi chorych psychicznie…
Pati: …nie jestem chora psychicznie!
Patrycja: nic nie powiedziałam!
Pati: pomyślałaś!!!
Patrycja: …sorka xD
*30 min później dziewczyny zabrały butle i zaczęły wdychać dym który roznosił się po całyyym pokoju… wystarczyło tam wejść aby się najarać. Trzeba coś robić*
Patrycja: a wiedziałaś że nasz prezydent ogolił wąsa? *siedzą na podłodze a na środku jest ta butla z której ciągle wydobywa się dym xD*
Pati: ale który?
Patrycja: no nasz prezydent… ten z Polski…
Pati: ten co był w Kanadzie śliwki zbierać?
Patrycja: ale który to był?
Pati: ten co poszedł na wybory i przegrał
Patrycja: ale on zginął jakieś 40 lat temu
Pati: on był Patrycjuszem…
Patrycja: co ja w nim robiłam?! D:
Pati: albo ten nowy co nie ma wąsa!
Patrycja: o nim mówiłam!
Pati: kiedy?...
Patrycja: zanim wyjechałaś z Kanadą!... dobra to się zaczyna robić nudne…
Pati: spójrzcie na tę lamę fajną ma piżamę!
Patrycja: zostaw Mietka… kupiłam mu nową piżamę w Media Mark bo stara zjadł
Pati: gustowna piżamka ^^
Vai: siema laski co tu… (wchodzi do pokoju z Sylwią i Lili) Kuźwa co to za dym?!
Pati: mówią że dostaje to co chce… jaram z stwórcą
Patrycja: bo to ja jestem Bogiem… uświadom to sobie, sobie!
Lili: ty też jesteś bogiem, wyobraź to sobie, sobie!
Sylwia: matko można tutaj paść przez ten dym…
Vai: wiedziałyście że Tusk zgolił wąsy?
Patrycja: widziałam Tuska w TV… on wąsów nie miał
Vai: on to mega jebana świnia! Zabić Tuska!
Lili: no!
Sylwia: dostałam od Jamsa dzisiaj bukiet róż na walentynki ^^
P/P: my walentynek nie obchodzimy!
Vai: a twój ruchacz cie szukał
Lili: przyszedł ruchacz *O*
Patrycja: no fajnie… a niech spadają! Damskie party hard!
Pati: Carlos mnie szuka!?
Patrycja: ehem ehem -.-
Pati: a niech spada… mam go w dupie xD
Sylwia: jak on tam się zmieścił?!
Vai: (gada do tyłka Pati) Carlos! Głębiej!
Pati: won mój tyłek!
Lili: miodowe lataaaa
Patrycja: Kuźwa ja was nie rozumiem… ja stworzyłam postacie takie pojebane… chyba wiece nie będę tego dziadostwa ćpać…
Pati: też cie kocham (tuli ją) jesteśmy jak siostry pracz
Vai: hej hej! Witaminyyy… dla dziewczyny i rodziny!
Lili: dla dziewicy!
Sylwia: i dla Jamsa!
L/V/P/P: Odwal się z tym Jamsem!
Sylwia: ale to boli!
Pati: znam taki skecz na podstawie tego! Czekaj…. Ehem… Halina idę do sklepu!
Patrycja: dlaczego idziesz do sklepu?! Chodź ugotuje ci obiad!
Pati: muszę iść do sklepu… zjem obiad później
Patrycja: Roman dlaczego mi to robisz?!
Pati: ponieważ chce iść do sklepu!
Patrycja: ale to boli! xD
V/S/L: (klaszczą) zacna sztuka!
Vai: ale nie zrozumiałam tego… nie mogli iść do łóżka?
P/P: tak kocha się tylko w filmach!
Lili: bo taka jest rzeczywistość xD
Carlos: (wbiega do pokoju) Pati znalazłem cie! Dla mojego skarba róże i czekoladki ^^ najlepszego :*
Patrycja: nanananaaa (bierze róże, czekoladki i wyrzuca przez okno) ups…
Pati: He He He… dzięki skarbie :D
Carlos: idziesz po to!
Patrycja: zmuś mnie!
Vai: nie kłócić się! Macie kaktusy (daje im kaktusy)
Carlos: oooo fajnie ^^
Patrycja: jak coś mi zrobisz to napisze że tir rozjechał ci ptaka i nie masz czym ruchać
Carlos: O_O oooo boska bogini Patrycjo przebacz mi moje głupie zachowanie (kłania się)
Patrycja: Tak to się robi ^^
Pati: zapamiętam to sobie xD
Sylwia: a jak on może się bać o to skoro nic tam nie ma?
Vai: …sprawdzałaś? xD
Sylwia: fuuu nigdy!
Pati: spadaj jego jest zgrabniutki ^^
Lili: …i malutki xD
Patrycja: hahahahah xD Cie posumowałaaa xD
Carlos: pffff (tuli Pati) ja mam chociaż dziewczynę ^^
James: widział ktoś Sylwie?!
Logan: I Vai!?
Kendall: gdzie moje skarpetki?!
Patrycja: ej to miał być damski wieczór bez tych debili!
Pati: hymmm… czyli walentynki spędzasz sama?
Sylwia: całkiem, całkiem sama?
Vai: bez nikogo?
Lili: z tą lamą?
Patrycja: no tak… a czemu?
L/V/S/P/C: Nara! (wychodzą z pokoju) walentynki wooohooo! (pisk samochodu)
Patrycja: No chyba was powaliło coś! Ooooo macie przechlapane… hymmm… czas na plagę na moim blogu! Pożałujecie że to zrobiliście! Buahahahah!!!! (siada przy komputerze) I pewnego dnia Sylwie ogolili na łyso, Vai dostała wadę wzroku i widzi wszystko na różowo, Lili odkryje że jest Niemką, Pati wróci do LA jako…
Pati: stop!!!! (wbiega do pokoju) nie pisz!!! NIE NIE NIE!!!!
Patrycja: nagle o mnie pamiętasz?
Pati: wiesz wszystko tylko nie to!
Patrycja: Za późno… zaraz to będzie w rozdziale :P
Hitler: spójrz na tę lamę fajną ma piżamę!
P/P: WYNOŚ SIĘ!
Sylwia: Pati jedziesz?
Vai: chłopacy się niecierpliwią!
Lili: Hitler!!! Zabić go!
Vai: jak zobaczysz Tuska to powiedz… buahahahah xD
Pati: skoro to dzień chorych psychicznie to tak będzie! (bierze butelki z piciem i wyrzuca przez okno do chłopaków) wynocha z naszej ziemi plebsy!
Patrycja: tylko że ja chciałam serio napisać ten rozdział…
Vai: jak zrobisz ze mnie różowo daltonistkę obudzisz się z dupą w ryju -.-
Patrycja: nie rozkazuj mi… w ogóle co to za dzień psychicznych ludzi skoro robimy coś takiego na co dzień…
Pati: no racja…
Lili: hyhyhyhy (ma hełm) na szkolę atak!
Hitler: szkoła nich Gut! Zabić szkoła!
Sylwia: podoba mi się to ^^ Ale i tak wole Jamsa…
P/P/V/L: Wiemy -.-
Sylwia: no co… słodziutki jest ^^
Patrycja: to mi się podoba ^^ Pozabijamy ludzi! Hitler dajesz granata!
Pati: słodko (bierze Suzi)
L/V/S/P/P: ATAK!!!! (wybiegają z pokoju)
Tak się kończy ta nie na temat historia która ani trochę nie ma sensu… Dziękuje za wysłuchanie jej lub przeczytanie i pamiętajcie, zdrowe dzieci to szczęśliwe dzieci! Jedzcie też warzywa i pijcie mleko! Ponieważ ta lama ma zajebistą piżamę!
Lama: no odwalcie się od mojej piżamy!!! -.- 

I ogłaszam ze nie mam z tego powodu rozdziału... nie dali mi pisać! Atak na szkołę był! xD  Teraz tak seryjnie... dobra żart xD Życzę mega fajnego dnia psychicznych osób takich jak ja! Moje święto wiec wam też najlepszego :*** A tutaj dla odmiany chłopacy mają coś dla was :D

8 komentarzy:

  1. Pat wróciła! Jesteś boginią! Cudotwórczynią! Kocham cię Pati! Zostań moją walentynką! xD haha.. Party chorzy psychicznie ludzie a dokładnie dziewczyny z bloga Pati Woo Hoo! Jestem wulkanem buchającym szczęściem! Hahah... Odbija mi na serio.. Mogę z wami świętować?? Hehe.. Czekam na rozdział... Woo Hoo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pati wiedziałam że się nie dasz!!! JESTEŚ BOSKA!! ;** ;PP A wogle TO NIE DZIEŃ CHORYCH PSYCHICZNIE tylko chorych na PADACZKĘ XD CORYCH PSYCHICZNIE XD jest kiedy indziej! xD Ale ja się do tego dnia przyłączam bo tez jestem " z lekka" hahaha taaa ;P , pierdolnięta xDDD ;PP ZWYCIĘSTWO NAD HEJTERAMI!!
    PIĄTECZKA, JA TEZ NIE OBCHODZĘ WALENTYNEK I TEZ JESTEM SAMOTNA JAK INNI JAK Z ADHD LATALI PO BUDZIE Z TYMI SERDUSZKAMI KARTECZKAMI WALENTYNKAMI I LIZAKAMI -,-
    xDD PIĄTECZKA!!!
    ZAJEBIASZCZY rozdział!!! <333 nxdd eeee znaczy historyjka xD
    CCzekam na nn;******** Zawsze jesteśmy z tb
    ! Rządzisz mała!!! <33 ;***

    OdpowiedzUsuń
  3. We are the champions... (śpiewa sobie...) khy...khy...khy.. (krztusi się) Jestem z pochodzenia niemką !?!
    Lucasa: O__o zawsze wiedziałem że nie jesteś moją siostrą !!! ^^ Jesteś adoptejszyn !!
    Lili: Stul się !! To znaczy że też jesteś Niemcem !!
    Lucas: khy..khy...khy...khy (jeb na ziemie) że khy...co ?!?
    Hitler: dzieci moje !
    Lili/Lucas: Aaaaaaaaa!!!!!! (latają w kółko) pomocy !!!
    Lucas: hyhyhy.... a w sumie... masz %%% papo smerfie ?
    Lili: eee.. ? debilu... więcej nie pijesz -,-... (wali go z pustej butelki w łeb)
    Lucas: (jebs na ziemie)
    Lili: Tak ! i śpij !!
    Hitler: :S O__o to...eee..pa!!
    Lili: tak !! Uciekaj ! I się nie pokazuj ! POLSKAAAA !!!BIAŁO CZEEERWONI ^^
    Bo ja jestem bogiem uświadom to sobie sobie ... (znowu śpiewa)
    Lucas: chciałabyś ... (podnosi się a ta jebs go z butelki znowu)
    Lili: śpij !!
    Pati !!! Wróciłaś !! Nie zostawiłaś naaas!! Następnym razem weź mnie na posterunek !!! To moje marzenie!!! *___*
    Lucas: chcesz tam trafić ? spoko... (dzwoni na policję)Pomocy !! Moja siostra zabiła człowieka !!
    policja: proszę podać adres ...
    Lucas: KFC lećcie tam i przywieście mi duży zestaw !! ^^
    policja: Jaja se pan robi ?! Zaraz pana namierzymy !!
    Lucas: O______o
    Lili: (bierze telefon) Tak..tak wygrał pan nagrodę super gliny...co do reszty wyślemy szczegóły... tak...tak...kocham ! ^^
    Lucas: ejj... -,-
    Lili: co ty chciałeś im gadać ?
    Lucas: nie że ich kocham.. (śmieje się)
    Lili: Są walentynki...ludzie też potrzebują czułości...
    Lucas: pfffsz...a wiesz że mi to loto ?
    Lili: wolę nie wiedzieć co ci jeszcze loto !
    Lucas: nie o to chodzi !!! -,- zboczeniec. -,-
    Lili: to wyrażaj się jaśniej a nie..
    Lucas: pffsz...
    Trututututut... guodzilla !!
    Lili: co gdzie ?!
    Guodzilla: (stoi obok niej )
    Lili: aaa!! gdzie mój naleśnik ! (leci do kuchni ) Taaak! Nie spaliłam go taaaak!!!! (happy dance)
    Ijeszcze raz imprezka !!
    Taaaaak!!
    Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee.........eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee........eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee Patiiiiiiiii !!! Wiedziałam że się nie poddasz wiedzia... ( obrywa z butelki od Lucasa)
    Lucas: dobranoc kochani (macha do publiczności)
    Czekam nn :*

    OdpowiedzUsuń
  4. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!! :OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO Tyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy!!!!!AAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! DRĘ się jak choraaaaaaaaa
    Julek: Pati! Moje kochanie!
    Julia: Znowu zaczyna!
    Julek: No kocham ją!
    Carlos: Spadaj -.-
    Julia: Brat! *piątka z Carlosem*
    Julek: Super! 2 przeciw mnie D:
    Julia: Ale my cię kochamy
    Carlos: Właśnie! *misiaki*
    Co??Babskie Walentynki?? :D To ja rozumiem xD Zero chłopów!
    Julek/Carlos: Ej!!!
    Dziewczyny: Hehe ^^
    Słuchaj..Rozwaliło mnie to xD tak,że kaszlę śmiejąc się ciągle kaszląc xd bezseens xD jee! Blokowac anonimy ! WOO HOO!! Te hejterskie bo to miłe są fajne :D :D <333 i co?? Czekam na rozdział :D i jednorazówki ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja bogini wróciła !!!! Aaaaaaaaaaaaaaaaaa ^^ Boże jak dobrze ^^ Hahahhaa xdd zaraz orgazmu dostanę :S Kendall !!! Weź poratuj biedną napaloną dziewczynę :D
    Kend: co mam zrobić? ^^
    Angel: wyruchaj ^^ :D
    phahahaha xd no ale na serio się cieszę ^^ Nawet nie wiesz jaką miałam załamke przez to wszystko :/
    Dobrze że jesteś bo myślałam, że już nigdy nie będę czytała tych zacny rozdziałów :(
    Ugrrr... Źle by to wyglądało hahahha xdd

    Kocham Cię <33

    OdpowiedzUsuń
  6. Przeczytaoam calego bloga i stwierdzam, jest ZAJEBISTY!!! Skad ty czerpiesz tyle pomyslow?! Heh... Jestem ciekawa co bedzie jak sie wszyscy dowiedza, ze Sylwka i James tego, tego... :D Tobie tez zycze wszstkiego naj! ;)
    P.S. U mnie pojawil sie nowy rozdzial i walentynkowa jednorazowka! Serdecznie zapraszam i mam nadzieje, ze sie spodoba! ;)
    http://big-time-rush-lovestory-4ever-bypaula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z życia codziennego biorę xD Same tak przychodzą... siedzę w pokoju, coś puka do drzwi, otwieram a tam pomysł z szampanem ^^ Dzięki i chętnie wpadnę ^^

      Usuń
  7. taaaak taaaak taaaak taaaaaaaaaaaaaaaaaaaak!!!! zapiszcze znowu jak wczoraj! i obdarze cię zacnym WoooHooo!!
    S- niech się walą hejterowcy!
    V- bo już tyle nie mają mocy!
    S- Pati nasza się nie dała!
    V- więc dlatego ona wygrała!
    S-V- put your hand up on the air!! put your hands up on the air!!
    V- nie wiem czy to poprawnie ale ok xD
    S- (ryczy xD)
    V- przeestań noo xD
    S- ale wrocił!! jeee!!! :D ja przez to rycze xD
    V- a ja rycze bo burczy mi w brzuchu a lodówka za daleko … bu xD życie jest niesprawiedliwe xD
    S- ja świętuje dzisiaj dzień singla xD
    V- chyba wczoraj ciołku xD
    S- i jee i jeee i jee!! udało ci się opublikować rzdz na walentynki :D i to taki supciooo ^^
    V- … chipsy są na stole ale jak je dopadne to znowu ciocia mi będzie rano wypominać że słyszała jak w nocy wpiepszałam chipsy -.-
    S- (wywraca oczami) masz problem xD
    V- Sylwiaa przyszedł twój ruchaaacz ;D
    S- a iiidz xD
    V- przypomnij sb to serce z płatków róż na łóżku … od Jamesa ^^ dla Halson nie dla cb xD
    S- pfff ff pffsss ja nie jestem zazdrosna czemu niby miałabym być zazdrosna i po co być zazdrosnym i patrz jak póżno trzeba iść spać! … skąd niby pomysł że jestem zazdrosna?
    V- bo powiedziałaś wszystko na jednym oddechu i do tego wbijasz mi pazury w ręke -.-
    S- pffszz … idziemy z tb Pati!! jebać tamtych co mają pary! My mamy sb!!
    V- łee tam Pat ma pomidory xD ja za to mam kurczaczki ^^ haha upamiętni się moje wyznanie na tablicy w szkole xD „<3 KFC” XD
    S- a jaa mam … co ja mam …?
    V- kociaka którego przezywasz James i który śpi teraz u twych nóg kochana xD
    S- … jedyny który mnie kocha ^^
    V- dobra czuje się jakbym na serio wziełą tabletki na popend xd może dlatego że jestem pod kołdrą xD i mi ciepło xD aaa więc cholernie się ciesze że znowu jest blog!!!!
    S-V-WOOOHOOOOO!!
    V- a teraz Sylwusia pójdzie grzecznie spać nie gwałcąc kota xD
    S- -.- ''' ii trzymam kciuki na dalszą wenee ;D
    V-S- PZDR!! ;*
    S- Fanka tego wspaniałego bloga ;D
    V- … chociaż to wasz wspólny xD
    S- już jest jej xD
    V-iii fanka niebieskiej strzałki na blogu :D

    OdpowiedzUsuń

Everyday i'm Shufflin!!